Jestem na TAK!

Są produkty, które na prawdę potrafią zaskoczyć. Rozpoczynając tą saszetkę, nie spodziewałam się, że tak polubię ten produkt. Ba! Ja myślałam nawet, że nic z tego nie będzie, byłam pełna wątpliwości. A tymczasem mam ochotę zrobić porządny zapas tego mydła, a najlepiej jakby było dostępne takie duuże opakowanie!




Mydło do ciała i włosów - sauna i prysznic to saszetka, którą dostałam od Anulki. Anuś, dziękuję, bo pewnie sama bym po nią nie sięgnęła i byłoby czego żałować! 

Gęsta konsystencja z delikatnymi drobinkami tworzy coś w rodzaju nie za gęstej pasty. Wystarczy odrobina by uzyskać bardzo dużo piany!  Do tego niesamowity zapach, który kojarzy mi się z jakimiś drogimi perfumami <3 Ma w sobie coś eleganckiego, kobiecego i jednocześnie lekkiego. Po prostu go uwielbiam i bardzo żałuję, że nie utrzymuje się dłużej na skórze, bo chciałabym go czuć cały dzień! O czym zresztą już Wam wspominałam na instagramie ;)


Mydło to, świetnie oczyszcza zarówno ciało, włosy jak i twarz. I jest przy tym niesamowicie delikatne! Nie ma mowy o podrażnieniach czy wysuszeniu skóry. Mało tego! Moje włosy już dawno nie były tak zadowolone! Mycie ich tym produktem plus płukanka octowa, a one są bardziej posłuszne, błyszczące, gładkie niż jakbym użyła odżywki. Do tego zadowolona jest skóra głowy, włosy są dłużej świeże. Jestem pod wrażeniem!

Jakby tego było mało, oprócz oczyszczenia wyczuwam też wygładzenie i delikatne (z gatunku tych przyjemnych) napięcie skóry. Cera też jest bardziej promienna, a oczy nie są podrażnione. Makijaż zostaje usunięty w przyjemnej atmosferze ;) 

  
Skład:
Glycerin, Kaolin, Sodium Cocoyl Isethionate, Clay (biała glinka kamczatska), Linum Usitatissimum Seed Oil (olej lniany), Pinus Sibirica Seed Oil (olej cedrowy), Hippophae Rhamnoides Fruit Oil (olej z rokitnika), Rosa Canina Fruit Oil (olej dzikiej róży), Abies Sibirica Oil (olej pichtowy), Amaranthus Caudatus Seed Oil (olej z szarłatu (amarantusa), Sinapis Alba Seed Oil (olej z gorczycy), Ricinus Сommunis Seed Oil (olej rycynowy), Saponaria Officinalis Extract (ekstrakt z mydlnicy lekarskiej), Gypsophila Paniculata Extract (ekstrakt gipsówki), Glycyrrhiza Glabra Extract (ekstrakt lukrecji), Acanthophyllum Glandulosum Extract (ekstrakt koliuczelistnika), Hyssopus Officinalis Extract (ekstrakt hyzopa lekarskiego), Parfum

Do tego cena poniżej 8 zł i jest elegancko!


Mydło to dostaniemy np w Lawendowej Szafie - klik. Ja Wam je gorąco polecam! Jest rewelacyjne i warto dać mu szansę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)